Biznes po krakowsku #18: Bartosz Baran
Jak robić – a jak nie robić biznesu w Krakowie? Co decyduje o sukcesie przedsiębiorcy i jak unikać najczęstszych błędów? W osiemnastym odcinku "Biznesu po krakowsku" gościem Natalii Wolanin był Bartosz Baran, przedsiębiorca z 18-letnim doświadczeniem, znany z tego, że „zna wszystkich i którego wszyscy znają”.
Rozmawialiśmy o początkach biznesu, inspiracjach i wyzwaniach, jakie niesie za sobą prowadzenie firmy rodzinnej. Bartosz podzielił się historią, jak zaczynał od pomagania ojcu, by ostatecznie wejść w branżę klimatyzacyjną na własnych zasadach. Przyznał, że jego tata odradzał mu prowadzenie firmy, ale on mimo wszystko poszedł tą drogą – tyle że na własnych warunkach.
Czy warto iść pod prąd? Bartosz od lat buduje swój biznes wbrew schematom – zamiast kopiować konkurencję, robi rzeczy na odwrót. To właśnie dzięki tej strategii otworzył pierwszy w Krakowie salon klimatyzacji, oferujący aż pięć marek. Pokazuje, że innowacyjność nie polega tylko na technologii, ale też na podejściu do klientów i rynku.
Poruszyliśmy także temat networkingu i relacji biznesowych. Bartosz jest przekonany, że największa wartość tkwi w kontaktach i poleceniach, a nie tylko w reklamie internetowej. Jak sam mówi: "Jestem lepszy niż wujek Google – jeśli ktoś czegoś szuka, dzwoni do mnie."
Nie zabrakło refleksji o ryzyku i odpowiedzialności. Bartosz opowiedział, jak pandemia zmieniła jego firmę, otworzyła nowe możliwości i dlaczego zdecydował się zatrudniać ludzi, gdy inni zwalniali. Podkreślił, że jako przedsiębiorca czuje się odpowiedzialny nie tylko za siebie i klientów, ale przede wszystkim za swój zespół.
Na zakończenie Bartosz zostawił słuchaczom cenną radę: "Najważniejsze to mieć dobrze zaplanowane procesy i procedury. W biznesie trzeba myśleć kilka kroków do przodu – ja uwielbiam checklisty, bo pomagają unikać chaosu."
Zapraszamy do odsłuchania całej rozmowy!
Kolejny odcinek "Biznesu po krakowsku" już w najbliższy poniedziałek o 16:40 na 100,5 FM!