Biznes po krakowsku #11: Krzysztof Prystupa
Czy sztuka i biznes mogą iść w parze? A może bycie artystą to tak naprawdę wyjątkowa szkoła przedsiębiorczości? Gościem audycji „Biznes po krakowsku” był Krzysztof Przystupa – aktor, trener biznesowy i konsultant, który udowadnia, że przedsiębiorczość to przede wszystkim sztuka brania odpowiedzialności za własne działania.
Krzysztof przez osiem lat był związany z krakowskim Teatrem Groteska, a jego droga do aktorstwa była pełna wyzwań – najpierw dwukrotne niepowodzenie na egzaminach do szkoły teatralnej, potem wieloletnia nauka samodzielności w świecie sztuki. Jak sam mówi: „Bycie przedsiębiorcą to wzięcie spraw w swoje ręce. Nie możesz liczyć, że ktoś zrobi coś za ciebie”.
W rozmowie pojawił się temat determinacji i odporności psychicznej, które ukształtowały się u niego jeszcze w dzieciństwie, gdy jako chłopak z niewielkiej miejscowości na wschodzie Polski musiał samodzielnie wydeptywać swoją ścieżkę. Jego mentorka nazwała go „artystą jak czołg” – można go porysować, ale nie zniszczyć.
Dziś Krzysztof jest nie tylko aktorem, ale także trenerem biznesowym i doradcą, który pracuje z firmami nad ich rozwojem i zarządzaniem. Porównuje tę pracę do sportu długodystansowego – „Nie każdy biznes to sprint, czasem trzeba biec maraton”. Mówi także o tym, jak ważna jest otwartość na naukę i nieustanne szlifowanie warsztatu, niezależnie od tego, czy jesteś artystą, menadżerem, czy właścicielem firmy.
Rozmawialiśmy także o tym, dlaczego artyści boją się biznesu i jak mogą skutecznie połączyć swoją pasję z zarabianiem pieniędzy. Krzysztof podkreśla, że przedsiębiorczość to nie tylko prowadzenie firmy, ale także umiejętność dostrzeżenia wartości, którą dajemy innym.
Zapraszamy do odsłuchania całej rozmowy!
Kolejny odcinek „Biznesu po krakowsku” już w najbliższy poniedziałek o 16:40!